Wiele osób zgłaszających się do mnie po pomoc jest przekonanych, że erekcja powinna pojawiać się „na zawołanie”. Przez to, kiedy się tak nie dzieje, wpadają w panikę. Z wiekiem uzyskanie erekcji zaczyna jednak wymagać czasu, co jest zupełnie normalne – zanika tak zwany automatyzm seksualny (aczkolwiek sam automatyzm nie jest spotykany u wszystkich osób z penisem; mówi się, że występuje u około 80% z nich). Dzieje się to mniej więcej po 25. roku życia. Naturalne są także incydentalne trudności z uzyskaniem erekcji, których powodem może być np. zmęczenie, stres, przepracowanie, zbyt duża dawka wypitego alkoholu. Niepokój powinny natomiast wzbudzić trudności utrzymujące się w czasie i niezależne od sytuacji (pojawiające się zarówno podczas seksu solo, seksu partnerowanego, czy brak nocnych/porannych erekcji). Co ciekawe, problemy z erekcją mogą nawet o kilka lat wyprzedzać choroby układu krążenia (dlatego nie można ich lekceważyć!).
Ważne: Jeśli erekcja nie pojawia się w żadnej sytuacji, koniecznie i jak najszybciej skonsultuj się z lekarzem!
Możemy też wyróżnić problemy pojawiające się w jednej sytuacji (np. w czasie seksu z partnerką/em), a w innych nie (np. podczas samomiłości, seksu z inną osobą). Zazwyczaj mają one podłoże psychogenne (a więc mają swoje źródło w psychice). W artykule skupiam się na tym, co może pomóc właśnie w przypadku tego typu trudności, a także wtedy, kiedy automatyzm seksualny zaczyna zanikać (lub nigdy nie występował).
Co można zrobić jeśli doświadczamy trudności z osiągnięciem erekcji?
Po pierwsze, dać sobie przyzwolenie na to, że erekcja może się czasem nie pojawić. Nierzadko się bowiem zdarza, że presja związana z koniecznością jej uzyskania, paradoksalnie powoduje, że jej uzyskanie jest niemożliwe (np. wtedy, kiedy seks jest nastawiony jedynie na prokreację albo zależy nam na tym, aby „dobrze wypaść” w oczach drugiej osoby). W takiej sytuacji warto skupić się na doświadczanej przyjemności i za tą przyjemnością podążać. Inaczej mówiąc, ważne jest spojrzenie na seks nie tylko poprzez pryzmat wydajności seksualnej, ale przede wszystkim potraktowanie go jako obszaru związanego z radością, zabawą i zmysłowymi doznaniami.
Druga sprawa to spojrzenie na seks z innej perspektywy – bo seks bez penetracji to także pełnowartościowy seks. Rezygnacja z penetracji (czy zaprzestanie traktowania jej jako kluczowy element seksu) może nie tylko pomóc nam odkryć zupełnie nowe horyzonty, ale też skupić się na przyjemności zamiast na wspomnianej sprawności. A to nierzadko powoduje, że erekcja się pojawia.
To może pomóc!
Poniżej znajduje się lista wskazówek, które mogą pomóc w osiągnięciu erekcji:
- W uzyskaniu erekcji pomocny może być masaż całego ciała ze szczególnym uwzględnieniem obszaru miednicy, ale także wszystko to, co pomaga nam się rozluźnić, np. ciepła kąpiel, techniki relaksacyjne, naprawdę długie pieszczoty. Rozluźnienie się wspomaga napływ krwi do penisa (rozkurcz mięśni powoduje, że krew napełnia ciała jamiste). Nie bez powodu mówi się, że dobry seks, to seks ludzi zrelaksowanych!
- W czasie seksu warto także rozebrać się do naga – całe nasze ciało ma bowiem potencjał, aby być strefą erogenną. Zdjęcie z siebie ubrania może spotęgować doświadczaną przyjemność, a także pozwolić na odwrócenie uwagi od penisa.
- Warto także rozważyć zrezygnowanie z penetracji (np. na jakiś czas) na rzecz szukania stref erogennych i ich poszerzania, innych technik seksualnych, czy włączenia do seksu gadżetów. W celu odnalezienia czułych miejsce w czasie seksu partnerowanego masujmy, pieśćmy, dotykajmy naprzemienne swoje ciała – najpierw niech jedna osoba dotyka drugą, a następnie niech role się odwrócą. Na początku omijajmy czułe strefy erogenne (a w tym penisa). Tego typu pieszczoty mogą być elementem długiej gry miłosnej – i niezbędne do tego, aby erekcja się pojawiła. Z kolei gadżety erotyczne nie tylko mogą zdjąć z nas presję związaną z konieczności uzyskania erekcji (kiedy druga osoba lubi być penetrowana), ale także odkryć zupełnie inne doznania i urozmaicić seks.
- W osiągnięciu erekcji może pomóc zadbanie o czynniki, które potęgują pobudzenie. To może być na przykład wspólny seans filmu porno, spróbowanie jakiejś nowej techniki, zasłonięcie oczu, związanie rąk, odgrywanie ról, zadziałanie na różne zmysły, zmiana miejsca seksu itd. (oczywiście za obopólną zgodą).
- Pomocne może okazać się także pokazanie drugiej osobie, jaki rodzaj stymulacji penisa jest dla nas przyjemny (który np. pozwala na uzyskanie erekcji w czasie solo seksu) – to może być poklepywanie trzonka penisa, potrząsanie nim, ugniatanie żołędzi, delikatne uciskanie wędzidełka i korony, w miejscu, w którym żołądź przechodzi w trzonek, szczypanie skóry worka mosznowego, masowanie jąder, pocieranie, uciskanie perineum, obejmowanie i napinanie penisa, masowanie i ściskanie…
- Ważne jest także to, aby dać sobie czas i być wyrozumiałym dla swojego ciała. Seks nie jest w końcu egzaminem, który powinniśmy zdać wzorowo. Warto skupić się przede wszystkim na tym, co sprawia nam przyjemność i pozwala zatracić się w zmysłowej rozkoszy.
- Przy trudnościach z osiągnięciem erekcji pomocna może okazać się rozmowa z osobą, z którą jesteśmy w relacji seksualnej (chociaż nad samą relacją także warto się zastanowić). Opowiedzenie jej o naszych obawach i tym, jak się czujemy w związku z naszymi trudnościami, może być bardzo wyzwalające i zdjąć z nas presję (jaką nierzadko sami sobie nakładamy). Poprośmy ją także o wsparcie, powiedzmy czego potrzebujemy i co byłoby dla nas pomocne w tej sytuacji.
- Przyjrzyjmy się także naszemu stylowi życia. Czy aby na pewno dbamy o wystarczającą ilość snu? Jaki jest poziom doświadczanego przez nas stresu i jak sobie z nim radzimy? Czy przypadkiem nie jesteśmy zbyt przepracowani? Czy nie palimy zbyt dużo papierosów i nie spożywamy nadmiernych ilości alkoholu? Wszystkie te czynniki mogą mieć wpływ na erekcję, mimo że mogą wydawać się nam błahe.
- Mówi się, że zdrowa seksualność jest elastyczna. Ta elastyczność może być blokowana między innymi przez sztywne cele seksualne (np. seks nastawiony jedynie na prokreację). Warto w takiej sytuacji mieć na uwadze także inne funkcje seksu – takie jak chociażby budowanie bliskości, redukcja stresu, czy doświadczanie przyjemności. Ta ostatnia jest przecież w seksie niezwykle ważna! Cele partnerów mogą być też różne, a czasem sprzeczne – i zapewne jest to temat do rozmowy i zastanowienia się nad wspólnymi rozwiązaniami.
Potrzebujesz porady? Skonsultuj się ze mną online!