Gadżety erotyczne przestały być tematem tabu. Coraz więcej z nas używa lub zastanawia się nad zakupem zabawek erotycznych. Na rynku możemy znaleźć niezliczoną ilość wzorów, kolorów, funkcji i zastosowań. Jednak z tej różnorodności wyłania się jeden podstawowy cel – doświadczenie przyjemności przez ich użytkownika. Mimo że przestajemy myśleć o zabawkach erotycznych (tj. wibratorach, dildach), jedynie jako o substytutach penisów, a zaczynamy rozumieć, że służą one urozmaiceniu naszego życia seksualnego (zarówno solo, jak i w duecie), nadal możemy zetknąć się z wieloma mitami na ich temat. Rozprawmy się z nimi testując wibrator hybrydowy MR BOSS od firmy Fun Factory – czołowej marki wysokiej jakości zabawek erotycznych, wielokrotnie nagradzanych za niebanalny design.
Odkryj swoją seksualność poprzez zabawę
Jedną z głównych zalet sięgania po gadżety erotyczne jest możliwość odkrywania dzięki nim własnej seksualności. Autoerotyzm pozwala nam dowiedzieć się m.in. jaki rodzaj dotyku i stymulacji nas podnieca, gdzie są nasze strefy erogenne, jakie mamy fantazje i potrzeby. Co ciekawe, wiele kobiet (osób z pochwą) przeżywa swój pierwszy orgazm właśnie w samotności (i nierzadko przy użyciu zabawek). Nie ma w tym nic złego, ponieważ wiedzę płynącą z poznawania swojego ciała możemy następnie przenieść do wspólnych zabaw z drugą osobą. Dlatego to nieprawda, że autoerotyzm i używanie zabawek erotycznych są jedynie dla singli. Ponadto, w kwestii seksu sprawdza się powiedzenie, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Im częściej się kochamy (i ten seks jest dla nas satysfakcjonujący), tym częściej mamy ochotę na miłosne igraszki. Im częściej kobieta przeżywa orgazm, tym łatwiej jest jej go osiągać (orgazm podlega bowiem nauce). Warto też podkreślić, że gadżet erotyczny pomimo swoich zalet, nie zastąpi nam nigdy seksu z drugą osobą – emocji, które mu towarzyszą, poczucia bliskości, intymności, przytulenia, pocałunków. To nie znaczy jednak, aby z niego rezygnować!
Zabawki we wspólnej sypialni
Wprowadzenie gadżetów erotycznych do sypialni, także niesie ze sobą wiele korzyści. Pozwalają one m.in. zdjąć presję natychmiastowej i ciągłej sprawności z naszego partnera/ki (np. pierścienie na penisa; stymulacja wibratorem, gdy mężczyzna – osoba z penisem – osiągnął wytrysk i orgazm przed orgazmem kobiety – osoby z pochwą). Pomagają przedłużyć grę miłośną poprzedzającą penetrację, zapewnić nowe doznania, a dzięki temu zwiększyć poziom podniecenia. Mogą także pobudzić naszą wyobraźnię i pomóc nam przełamać łóżkową rutynę (np. wibrator jako masażer), a także stanowić dodatkową stymulację podczas stosunku (np. korki analne, wibrator łechtaczkowy). Co najważniejsze, pozwalają nam nabrać do seksu dystansu, otworzyć się na spontaniczność i śmiech. Nie traktujmy bowiem seksu śmiertelnie poważnie, jedynie jako partnerskiego obowiązku! Seks to przede wszystkim przyjemność i dobra zabawa (Pozytywna seksualność – co to takiego?).
Eksperymentujmy
Niezależnie czy chcemy wprowadzić zabawki erotyczne do seksu w duecie, czy użyć ich podczas sesji solo – nie bójmy się eksperymentować. Pozwolą nam one otworzyć się na nowe doznania, poznać własne ciało, a kobietom bardzo często przeżyć pierwszy orgazm, który nie będzie w niczym gorszy, od tego „naturalnego”. Pamiętajmy, że na rynku znajdziemy gadżety, które mają przeróżne zastosowania, dlatego nie mówmy, że wszystkie są takie same. To właśnie eksperymentowanie i świadomość swoich potrzeb pozwoli nam wybrać te najbardziej odpowiednie. Sprawdźmy więc, dlaczego warto zastanowić się nad zakupem wibratora MR BOSS od Fun Factory.
Poznaj wibrator MR BOSS
MR BOSS jest zmniejszoną wersją bestsellera firmy – BIG BOSSa. Przeznaczony jest do stymulacji waginalnej, co nie oznacza, że nie można pieścić nim także innych obszarów ciała – łechtaczki, warg sromowych, piersi, penisa (producent ostrzega jednak przed stosowaniem go do stymulacji analnej, gdyż niewłaściwie użyty, może zostać wciągnięty przez mięsień zwieracza). Wibrator ma niezwykle piękny kolor – esteci z pewnością nie pozostaną obojętni na jego design. Naturalistyczny kształt z zagiętą główką, mimo że nie pozostawia złudzeń, co do swojego przeznaczenia, świetnie pobudza tak zwany „punkt G”, będący czułym obszarem zlokalizowanym na przedniej ścianie pochwy, zwanym także „wiązką łechtaczkową” (są to korzenie łechtaczki otaczające cewkę moczową). Jest to strefa, która szczególnie reaguje na bodźce w postaci ciągłego masażu. Ponadto, MR BOSS wykonany jest z medycznego silikonu, zapewniającego bezpieczeństwo dla naszego zdrowia. Nie będziemy także mieli problemów z zachowaniem jego czystości. Wystarczy, że po zabawie umyjemy go wodą z mydłem lub żelem do higieny intymnej.
Nowoczesne rozwiązanie
Wibrator MR BOSS jest gadżetem przełomowym. Możemy używać go korzystając ze standardowych baterii albo… akumulatorów wielokrotnego użytku. Wybierając drugą opcję sięgnijmy po oferowany przez firmę zestaw hybrydowy, dzięki któremu połączymy wygodę i ekologię. Co ciekawe, takie rozwiązanie pozwala na ładowanie akumulatorów bezpośrednio w gadżecie poprzez wpinany magnetycznie kabel USB! Dzięki temu mamy możliwość podładowania naszego wibratora np. podczas pracy na komputerze. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby zasilić akumulatory poza zabawką w tradycyjnej ładowarce. Ważne jest to, że wibrator zachowuje swoją moc do samego końca, aż bateria się nie wyczerpie – przy naładowanych bateriach mamy przed sobą ok. 75 minut zabawy, przy jednorazowych – 150. Pamiętajmy jednak, aby nie korzystać z wibratora wtedy, kiedy go ładujemy.
BOSS w twoim łóżku
Przejdźmy jednak do sedna i tego, co na nas czeka po wciśnięciu przycisku „fun”. Pełnowymiarowy wibrator MR BOSS oferuje bardzo silne wibracje, które możemy dowolnie ustawiać (4 prędkości, 6 trybów). Jednak to właśnie takich doznań w postaci mruczących, niskich, basowych wibracji potrzebują niektóre kobiety, aby móc szczytować. Naturalistyczny kształt zabawki nie mógłby lepiej spełnić swojej funkcji – dopasowuje się z łatwością do kształtu naszego ciała i przyjemnie pieści je tam, gdzie powinien. MR BOSS z pewnością zadowoli osoby, którym intensywna stymulacja pochwy (a w szczególności obszaru G) sprawia wiele przyjemności i jest niezbędna do osiągnięcia satysfakcji. To jednak nie powód, aby przekreślały go kobiety doświadczające orgazmu poprzez pobudzenie łechtaczki. Zejście z utartej ścieżki prowadzącej nas na szczyt, może pozwolić na doświadczenie całkiem nowej głębi przyjemności – jeśli tylko mamy ochotę eksperymentować. Wibrator MR BOSS ma szansę zapewnić nam wrażenia, jakich się nie spodziewamy. Nie zapominajmy jednak o użyciu lubrykantu (koniecznie na bazie wody), dzięki któremu zabawa będzie jeszcze przyjemniejsza!
Każdy jest inny i ma inne potrzeby, dlatego uznałam, że przedstawię zalety wibratora i jego przeznaczenie. Nie chcę, aby moja seksualność i doznania cokolwiek sugerowały, bo każdy będzie miał inne doświadczenia z tym samym gadżetem. Mogę jednak napisać, że wrażenia są bardzo intensywne i przyjemne, chociaż dla mnie wibracje okazały się zbyt mocne.
Słuchajmy intuicji
Kupowanie i używanie zabawek erotycznych powinno być przyjemnością i zabawą. Jeśli czujemy, że coś niekoniecznie sprawdzi się w naszym przypadku (np. nie przepadamy za intensywną penetracją waginalną), wybierzmy inny gadżet (lub w ogóle nie decydujmy się na jego zakup). Nurtujące nas pytania warto omówić ze sprzedawcą lub konsultantem erotycznym. Jeśli zdecydujemy się rozpocząć przygodę z gadżetami erotycznymi – pamiętamy, aby zawsze kupować je w sprawdzonych sklepach! Nie ma przecież nic ważniejszego, niż nasze zdrowie.
Korzystacie z zabawek erotycznych? A może dopiero planujecie zacząć swoją przygodę z nimi?